PHU Z. Kijas

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Zaglądam do tego...
Zaglądam do tego ,,kiosko – sklepu,, po jedyne chyba w swoim rodzaju kruche babeczki z serem i wiśnią które piecze piekarnia ,,Putka,,. Zawsze są świeże i pyszne choć nie zawsze widoczne w gablocie. Samo miejsce jest dość ciekawe z uwagi na fakt iż na bardzo małej powierzchni postanowiono zmieścić jak największy asortyment – gazety, papierosy, nabiał, gotowe kanapki, parzoną na miejscu kawę, fast –food, kosmetyki i stąd moje określenie tego punktu na wstępie, bo nie jest to stricte typowy kiosk ale też ciężko ten sklep nazwać spożywczym czy osiedlowym zważywszy na lokalizację. Obsługa w porządku. Sprzedawczyni wita i żegna klienta, uśmiecha się, a w razie konieczności doradzi i coś podpowie. Mankamentem jest metraż i forma sklepu - jest on bowiem wąski i długi , wystarczy aby weszło dwóch, trzech klientów a już robi się ciasno. I jedyna rada to wejść z konkretnym zamiarem czego potrzebujemy i jak najszybciej wyjść.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Placówka

Warszawa, Metro Plac Wilsona

Nie zgadzam się (24)

PHU Z. Kijas

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PHU Z. Kijas?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zaglądam do tego...
Zaglądam do tego ,,kiosko – sklepu,, po jedyne chyba w swoim rodzaju kruche babeczki z serem i wiśnią które piecze piekarnia ,,Putka,,. Zawsze są świeże i pyszne choć nie zawsze widoczne w gablocie. Samo miejsce jest dość ciekawe z uwagi na fakt iż na bardzo małej powierzchni postanowiono zmieścić jak największy asortyment – gazety, papierosy, nabiał, gotowe kanapki, parzoną na miejscu kawę, fast –food, kosmetyki i stąd moje określenie tego punktu na wstępie, bo nie jest to stricte typowy kiosk ale też ciężko ten sklep nazwać spożywczym czy osiedlowym zważywszy na lokalizację. Obsługa w porządku. Sprzedawczyni wita i żegna klienta, uśmiecha się, a w razie konieczności doradzi i coś podpowie. Mankamentem jest metraż i forma sklepu - jest on bowiem wąski i długi , wystarczy aby weszło dwóch, trzech klientów a już robi się ciasno. I jedyna rada to wejść z konkretnym zamiarem czego potrzebujemy i jak najszybciej wyjść.