Jakość obsługi bardzo kiepska. Na tym można by skończyć jednak postaram się opisać dlaczego. Kobieta pracująca w Marhabie sprawiała wrażenie jakby nie była zainteresowana tym czy ktokolwiek kupi jakaś kanapkę na jej stoisku czy nie. Przyglądałam się jak przygotowywała kanapkę Pani przede mną i chyba już wtedy powinnam zmienić miejsce. Kobieta co prawda miała jedną rękawiczkę na ręce ale właściwie większość prac wykonywała przy pomocy drugiej ręki. Poza tym gdy poprosiłam o kanapkę kebab odparła że nie ma. Pytam więc czego: bułek, kebaba czy czego. Ona na to że kebaba wieprzowego. Wiec poprosiłam z drobiowym a kobieta zaczęła się śmiać do swojej koleżanki i powiedziała:" nie mam mięsa" zapytałam czy salami jest, albo szynka a ona na to, że salami to nie mięso (znów zanosząc się od śmiechu). Poczułam się na tyle zdenerwowana takim potraktowaniem, że odeszłam nie zamawiając u tej Pani niczego. Wybrałam Mc Donalda, który był obok. Mimo, iż kiedyś dość często zdarzało mi się tam coś przekąsić, kanapki były pyszne, a obsługa miła. Ceny również były ok. Po dzisiejszej wizycie jakoś obraz tego miejsca zupełnie się zmienił w moich oczach.