Miałam ogromna przyjemność jeść ostatnio kolację w Dworze Czarneckiego. Kiedy weszliśmy do środka powitała nas obsługa i wskazała wolne miejsca. Wybraliśmy miejsce i od razu kelner zjawił się przy nas i podał kartę dań, zaproponował coś do picia. Woda została podana dosłownie w ciągu minuty. Po jakimś czasie (wybieraliśmy dość długo) kelner podszedł z pytaniem czy może przyjąć zamówienie, poprosiłam o pomoc w wyborze dania, jako że pomimo dużej różnorodności dań w Menu nie mogłam się zdecydować. Kelner poinformował mnie, że jest możliwe skomponowanie dania specjalnie dla klienta. Tak też się stało-moje życzenie zostało uwzględnione. Danie podano stosunkowo szybko pomimo wcale niemałej liczby gości. Czas do podania dania nie dłużył się, dostaliśmy przystawkę-miejscową specjalność. Poza tym mieliśmy czas aby przyjrzeć się wnętrzu. Restauracja mieści się w Hotelu o tej nazwie, niedawo przeszła generalny remont. Wnetrze urządzone jest z przepychem - tak po magnacko-staropolsku. Można tego nie lubić (sama nie przepadam za takim rodzajem wystroju) ale w tym miejscu to nie razi. Po podaniu kolacji nie narzucano się ze swoją obecnością, kiedy skończyliśmy podano świetną expresso. Podsumowując: ładne miejsce, świetna, szybka obsługa, dobre jedzenie. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić to : brakuje w tym hotelu takiego przytulnego, małego baru z głebokimi fotelami i przyćmionym światłem...Ale generalnie Wrażenia na 6 ;)
Miałam ogromna przyjemność jeść ostatnio kolację w Dworze Czarneckiego. Kiedy weszliśmy do środka powitała nas obsługa i wskazała wolne miejsca. Wybraliśmy miejsce i od razu kelner zjawił się przy nas i podał kartę dań, zaproponował coś do picia. Woda została podana dosłownie w ciągu minuty. Po jakimś czasie (wybieraliśmy dość długo) kelner podszedł z pytaniem czy może przyjąć zamówienie, poprosiłam o pomoc w wyborze dania, jako że pomimo dużej różnorodności dań w Menu nie mogłam się zdecydować. Kelner poinformował mnie, że jest możliwe skomponowanie dania specjalnie dla klienta. Tak też się stało-moje życzenie zostało uwzględnione. Danie podano stosunkowo szybko pomimo wcale niemałej liczby gości. Czas do podania dania nie dłużył się, dostaliśmy przystawkę-miejscową specjalność. Poza tym mieliśmy czas aby przyjrzeć się wnętrzu. Restauracja mieści się w Hotelu o tej nazwie, niedawo przeszła generalny remont. Wnetrze urządzone jest z przepychem - tak po magnacko-staropolsku. Można tego nie lubić (sama nie przepadam za takim rodzajem wystroju) ale w tym miejscu to nie razi. Po podaniu kolacji nie narzucano się ze swoją obecnością, kiedy skończyliśmy podano świetną expresso. Podsumowując: ładne miejsce, świetna, szybka obsługa, dobre jedzenie. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić to : brakuje w tym hotelu takiego przytulnego, małego baru z głebokimi fotelami i przyćmionym światłem...Ale generalnie Wrażenia na 6 ;)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.