Po tragicznej wizycie w Bricomarche dzień wcześniej - postanowiłem skorzystać z usług konkurencji czyli sklepu Hetman - po dosłownie minucie od dojścia do regału z farbami podszedł do nas Pan z tablica kolorów skacząc koło nas z wiaderkami 0 jak mozna się domyslec o kolorystyce decydowała Kobieta - Pan z obsługi z usmiechem znosił wszytkie zmiany decyzji co do koloru ścian w pomieszczeniach mieszkania. Gdy dokonaliśmy ostatecznego wyboru przeszedł sie z nami po całym sklepie mówiąc co prawdopodobnie bedzie nam niezbede do remontu, mówiąc cene i pytając czy życzymy sobie zakupic to tutaj czy gdzie indziej a może już to posiadamy. Przy kasie rowniez panowała miła atmosfera Pani usmiechnięta, miła bez żadnego problemu zapłacilismy karta płatniczą wszytko dosłownie idealnie - jeśli chodzi o asortyment do remontu to osobiście sądze ze wszytko mozna kupić w jednym miejscu lub usłyszeć rade gdzie dokonać zakupu jesli tego akurat sklep nie posiada.