Wzięłam udział w promocji walentynkowej zapewniającej tańszy nocleg, wejściówki do pobliskiego Klubu nocnego oraz gratis deser po kolacji w postaci lodów. Pokój w hotelu wygodny i funkcjonalny. W łazience czysto i pachnąco, natomiast w pokoju były plamy na wykładzinie, ściany były porysowane a w wejściu nawet odrapane. Sufit w kilku miejscach popękany i farba zaczyna się sypać. W łazience zamontowano puste pojemniki na kosmetyki. Obsługa w recepcji była odpowiednia. Pani co prawda sprawiała wrażenie jakby nauczyła się na pamięć wszystkiego co ma powiedzieć i gdy raz przerwała monolog nie mogła już później do niego wrócić ale nadrabiała uśmiechem i życzliwością więc można było jej to wybaczyć. Natomiast w restauracji obsługa nie stanęła na wysokości zadania. Poczynając od faktu iż restauracja była wynajęta pod jakąś konferencję i kolację musieliśmy zjeść w barze poprzez zachowanie kelnera (traktował nas jak kogoś gorszego od siebie, bez uśmiechu na twarzy) a kończąc na tym iż żadnego deseru nie dostaliśmy. Rano recepcjonistka pouczyła nas iż powinniśmy się upomnieć, ale uważam iż byłoby to nie w porządku z naszej strony. Przy wymeldowaniu zapytaliśmy o obiecane wejściówki do Klubu - Pani zniecierpliwiona i z wyraźnym niesmakiem wypisała nam bilety. Dodam iż Recepcjonistka ubrana była w długi naciągnięty czarny sweter i glany. Podsumowując: hotel ma trzy gwiazdki - o co najmniej jedną za dużo. Istnieje zaledwie ok. 2 lata a już jakość usług znacząco się obniżyła.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.