Bylem na lunchu z trzema paniami. Byłem trochę zdziwiony, jak dostałem pierwszy potrawy, a panie musiały czekać. Stawianie potraw na stół było bardzo nieeleganckie. Talerze stawiane były głośno i nie zawsze przedemną - obok mnie. Nie było dodatkowych serwetek na stole. Dopiero gdy się upomnieliśmy podano nam bapoje.
Bylem na lunchu z trzema paniami. Byłem trochę zdziwiony, jak dostałem pierwszy potrawy, a panie musiały czekać. Stawianie potraw na stół było bardzo nieeleganckie. Talerze stawiane były głośno i nie zawsze przedemną - obok mnie. Nie było dodatkowych serwetek na stole. Dopiero gdy się upomnieliśmy podano nam bapoje.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.