Wybraliśmy się do znajomych i postanowiliśmy wziąć taxi. Miła pani z centrali poinformowała nas, że samochód podjedzie za 10 minut. Wyszliśmy przed czasem (nie lubię się spóźniać), a taxi już stało. Taksówkarz okazał się tak miłym człowiekiem, że aż nie chciało się wysiadać. Opowiadał śmieszne anegdoty związane ze swoja pracą, robił to z takim polotem, że naprawdę chciało się go słuchać.
Wybraliśmy się do znajomych i postanowiliśmy wziąć taxi. Miła pani z centrali poinformowała nas, że samochód podjedzie za 10 minut. Wyszliśmy przed czasem (nie lubię się spóźniać), a taxi już stało. Taksówkarz okazał się tak miłym człowiekiem, że aż nie chciało się wysiadać. Opowiadał śmieszne anegdoty związane ze swoja pracą, robił to z takim polotem, że naprawdę chciało się go słuchać.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.