Dno i 5m mułu, firma którą z całą pewnością zajmie się prokurator. Wyceny szkody robią śmiesznie niskie na poziomie 10-15% faktycznej szkody, a do firmy zagranicznej wysyłają kosztorysy na olbrzymie kwoty faktycznie realne koszty naprawy. Po ostatniej wycenie kosztorys przekazuje prokuraturze, jednocześnie oczekując na pismo z Towarzystwa Ubezpieczeniowego z zagranicy.
Najgorsza firma w Polsce pracownica postępuje niezgodnie z umową, mówi że odpowie na email a potem nic nie robi czeka aż nam się znudzi pisanie do niej tel odbiera raz na tydzień (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi na treść)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.