Cel wizyty w sklepie - zakup sukienki. Warunki wewnetrzne - sklep na małą powierzchnie w stosunku do ilości asortymentu dostepnego w sklepie. Duża ilość wieszaków - wąskie pzrejścia pomiędzy wieszakami. ubrania na wieszakach bardzo ciasno powieszone, co rówież utrudniało swobodne przeglądanie ubrań. Małe przymierzalnie.Po powieszeniu kurtki, torebki,parasolki i wybranych sukienek, w przymierzalni niemożna było wykonywać swobodnych ruchów, było bardzo ciasno. Temperatura w sklepie zbyt wysoka. Osoba sprzedająca na stanowisku z drobnymi upominkami (naprzeciwko opisywanego stoiska firmy "Plus")ubrana była w bluzkęz krótkim rękawkiem. Mając na uwadze porę roku i grube ubranie wierzchnie robienie zakupów w tak wysokiej temperaturze jest mało komfortowe. OBSŁUGA Klienta - w sklepie były trzy sprzedawczynie. Znajdowały się w przedniej części sklepu przy stanowisku z kasą. Jedna pani siedziała a dwie stały. Przez całą wizyte nikt z obsługi sklepu nie zwrócił się do mnie z propozycją pomocy. Po wybraniu ubrań udałam się do przymierzalni a po wyjściu z przymierzalni odwiesiłam sukienki z powrotem na wieszak. Mam wrażenie, że moje wyjście ze sklepu było niezauważone. Wszystkie tzry panie zaczytane były w gazecie (każda miała rozłozoną przed soba gazete). Póżniej domysliłam się że była to darmowa gazeta lokalna "Teraz Kielce". Przy wyjściu z DH "Tęcza" spotkałam bowiem osobę roznoszącą gazety.