Moją wczorajszą obserwacją był sklep Palladium. Moim zdaniem sklep jest bardzo dobrze widoczny dla przejeżdzających obok niego samochodów,a także dla pieszych.Po wejściu do sklepu z lewej strony zauważa się opuszczone pomieszcenie gdzie jest dużo nie potrzebnych rzeczy które nie powinny znajdywać się tam,ponieważ to odstrasza klientów. W głebi sklepu znajdują się kasy przez które trzeba przejść by wejść na sale sprzedażową. Na stanowisku z nabiałami stoją lodówki w których jest pomieszany towar i trzeba się dopytywać pracowników sklepu czy dostaniemy potrzebny dla nas towar,a także nie podobało się mi to że pieczywo jest wciąż podgrzewane co nie zaspokaja potrzeb klienta i także w tym sklepie zabrali wagę na stanowisku z warzywami a pozatym nie zawsze są warzywa i owoce świerze. A w godzinach wieczoranych stanowisko z chemią gospodarczą jest zastawione koszykami i nie można się tam dostać i trzeba prosic sprzedawce by udostępnił wejście. Wywieszki cenowe sa nie zgodne z ceną w kasie bo są one zawyżone co powoduje nie potrzebne zamieszanie. Kasy są dwie: jedna na monopolowym i druga dla zakupów na sklepie, i nie zawsze są dwie otwarte nie raz trzeba czekać aż kasjerka przyjdzie , a nie raz trzeba chodzić z kasy do kasy.