Byłam ostatnio z bratem na zakupach w tym "sklepie". Szukaliśmy spodni. Kiedy poprosiałam Pana o pomoc, zostałam wyśmiana, po drugie potraktowana jak złodziej, bo czujniki przy wejściu do sklepu zaczęły alarmować. Pan sprzedający w tym sklepie jest opryskliwy, w dziale spodni jest totalny bałagan, trudno cokolwiek znaleźć- odpowiedniego rozmiaru. Kiedy poszłam na górę na dział dziecięcy i poprosiłam o pomoc, Pani odpowiedziała mi, że "znajdę wszystko na wieszakach". Ceny w sklepie są rozsądne, wygląd i rozmieszczenie produktów jest nieprzemyślany.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.