Jako gość kawiarni byłam zachwycona obsługą, która była bardzo miła i sprawna. Wszystko było elegancko podane z dozą uśmiechu. Wyszłam stamtąd bardzo zadowolona.

Po wejściu do lokalu i zajęciu wolnego stolika wyjąłem książkę i oczekiwałem na kelnera. Stolik był czysty, ale bez popielniczki, w lokalu była dość głośna muzyka jak na tak wczesną porę. Zostałem zignorowany przez kilku kelnerów i de facto nie złożyłem zamówienia. Stwierdzając iż może być to lokal self service (do pewnej godziny) poszedłem do baru i uprzejmie poprosiłem o kawę, barmanka skierowała mnie z powrotem do stolika zapewniając, iż kelner za moment podejdzie (minęło już około 20-30 minut). I tak już zniechęcony wróciłem do stolika i czekałem kolejne 10 min (akurat zdążyłem spalić papierosa). Żaden z kelnerów nie podszedł i nie przyjął mojego zamówienia. Żeby nie czekać w nieskończoność wstałem i przeniosłem się do innego lokalu (Coffee Heaven) w celu wypicia kawy. Jedyne co ratuje sytuację i ocenę jest czystość lokalu, jednak obsługa i podejście do klienta są fatalne na co należy zwrócić uwagę.