Poszłam z synem do lekarza z dziwnym opuchnięciem na czole. Sama nie wiedziałam czy jest to uderzenie czy reakcja alergiczna na użądlenie jakiegoś owada.I co zaskoczyło mnie lekarz również nie wiedział, bo nie miał nawet zamiaru się temu przyglądnąć. Dopiero moje naleganie zwróciło jego uwagę. Lekarzowi trudno było określić, co właściwie jest dziecku, za to od razu rozpoznała to pielęgniarka rejestrująca mnie do tego lekarza. Dziwne, może zaszła tu jakaś pomyłka z powołaniem.
Poszłam z synem do lekarza z dziwnym opuchnięciem na czole. Sama nie wiedziałam czy jest to uderzenie czy reakcja alergiczna na użądlenie jakiegoś owada.I co zaskoczyło mnie lekarz również nie wiedział, bo nie miał nawet zamiaru się temu przyglądnąć. Dopiero moje naleganie zwróciło jego uwagę. Lekarzowi trudno było określić, co właściwie jest dziecku, za to od razu rozpoznała to pielęgniarka rejestrująca mnie do tego lekarza. Dziwne, może zaszła tu jakaś pomyłka z powołaniem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.