Wybrałam się do księgarni w celu kupna książek do angielskiego 'Fun English'. Ze względu na nieprecyzyjne rozłożenie towaru nie mogła znaleźć pożądanego produktu. Po 5 min poszukiwań podeszłam do ekspedientki przy kasie i poprosiłam o pomoc. 'Czy są w sprzedaży książki 'English Fun' zapytałam. Pani odpowiedziała, że tak. Poprosiła o chwilę, bo musiała znaleźć książkę na zapleczu. Minęło 15 min kiedy ekspedientka przynosi mi książkę. Niestety, nie była to książka 'Fun Eglish' tylko 'English File'. Spędziłam w księgarni 20min tylko dlatego, że przekaz informacji był niezrozumiały. Nie zwróciłam dla pani uwagi tylko grzecznie podziękowałam i wyszłam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.