Popołudniowa wizyta w lokalu rozpoczyna się od złożenia zamówienia na pizze przy barze. Pani przyjmująca zamówienie znudzona swoją pracą od niechcenia notuje co zamawiam, podlicza i przyjmuje pieniądze, kwota zamówienia 30,50 zł. Podaje jej banknot 50 złotowy i osobno podaje 50 gr, aby otrzymać 20 zł reszty. Pani dosłownie rzecz ujmując odrzuca mi 50 gr twierdząc, że nie potrzebuje moich drobnych, tłumaczę, że nie chce mieć w kieszeni monet z tej reszty i dlatego podaje 50 gr. Nie słucha co mówię z głupim uśmieszkiem wydaje resztę CAŁĄ w monetach, chyba żeby pozbyć się zbyt dużej ilości drobnych z kasy. W tym czasie widzę zawartość kasy i na pewno miała, nawet dużą ilość banknotów, tak aby wydać mi moje oczekiwane 20 zł. Siadam i oczekuje zamówionej pizzy. Czas oczekiwania to około 45 minut, w innych lokalach przy większym natężeniu klientów nigdy nie czekałem tak długo. Poszedłem do tego lokalu ponieważ kiedyś zaprosili mnie tam znajomi i pizza stamtąd bardzo mi smakowała, miałem też porównanie rozmiaru tej pizzy bo zamawiane były średnia i duża. Nadszedł moment kiedy kelner podaje mi pizze. Najpierw na pusty stół dostałem pizze potem czekałem jeszcze na nakrycie i sztućce. Kiedy zobaczyłem rozmiar pizzy zadałem kelnerowi pytanie: "dlaczego rozmiar dużej pizzy tak się pomniejszył, kiedy byłem ostatnim razem była wielkości całego, teraz na średnicy ubyło jej około 4-5 cm". Kelner z ironią powiedział "JA JEJ NIE PIEKŁEM" i poszedł sobie. Byłem wściekły, niemiłą obsługą pani przyjmującej zamówienie, długim oczekiwaniem na zamówienie i odpowiedzią Kelnera. Jednakże przy tym tak głodny, wąchając zapachy przez 45 minut pieczonej pizzy można zgłodnieć, że nie miałem ochoty za zwracanie nikomu uwago dotyczącej obsługi, chciałem tylko zjeść pizze. Była tak samo dobra, ale sporo zmalała, cena nie jestem w 100% pewien, ale od poprzedniej wizyty chyba wzrosła dlaczego więc jedzenia ubyło?
Popołudniowa wizyta w lokalu rozpoczyna się od złożenia zamówienia na pizze przy barze. Pani przyjmująca zamówienie znudzona swoją pracą od niechcenia notuje co zamawiam, podlicza i przyjmuje pieniądze, kwota zamówienia 30,50 zł. Podaje jej banknot 50 złotowy i osobno podaje 50 gr, aby otrzymać 20 zł reszty. Pani dosłownie rzecz ujmując odrzuca mi 50 gr twierdząc, że nie potrzebuje moich drobnych, tłumaczę, że nie chce mieć w kieszeni monet z tej reszty i dlatego podaje 50 gr. Nie słucha co mówię z głupim uśmieszkiem wydaje resztę CAŁĄ w monetach, chyba żeby pozbyć się zbyt dużej ilości drobnych z kasy. W tym czasie widzę zawartość kasy i na pewno miała, nawet dużą ilość banknotów, tak aby wydać mi moje oczekiwane 20 zł. Siadam i oczekuje zamówionej pizzy. Czas oczekiwania to około 45 minut, w innych lokalach przy większym natężeniu klientów nigdy nie czekałem tak długo. Poszedłem do tego lokalu ponieważ kiedyś zaprosili mnie tam znajomi i pizza stamtąd bardzo mi smakowała, miałem też porównanie rozmiaru tej pizzy bo zamawiane były średnia i duża. Nadszedł moment kiedy kelner podaje mi pizze. Najpierw na pusty stół dostałem pizze potem czekałem jeszcze na nakrycie i sztućce. Kiedy zobaczyłem rozmiar pizzy zadałem kelnerowi pytanie: "dlaczego rozmiar dużej pizzy tak się pomniejszył, kiedy byłem ostatnim razem była wielkości całego, teraz na średnicy ubyło jej około 4-5 cm". Kelner z ironią powiedział "JA JEJ NIE PIEKŁEM" i poszedł sobie. Byłem wściekły, niemiłą obsługą pani przyjmującej zamówienie, długim oczekiwaniem na zamówienie i odpowiedzią Kelnera. Jednakże przy tym tak głodny, wąchając zapachy przez 45 minut pieczonej pizzy można zgłodnieć, że nie miałem ochoty za zwracanie nikomu uwago dotyczącej obsługi, chciałem tylko zjeść pizze. Była tak samo dobra, ale sporo zmalała, cena nie jestem w 100% pewien, ale od poprzedniej wizyty chyba wzrosła dlaczego więc jedzenia ubyło?
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.