W restauracji byłem korzystając z kuponu Groupon. Rezerwacji dokonałem telefonicznie. Nie było żadnych problemów. Wystrój lokalu jest całkiem przyjemny (czerwone kanapy + na ścianach plakaty Marilyn Monroe oraz Audrey Hepburn). Pani obsługująca miła. Po zjedzeniu zupy spytała czy smakowała, to samo po drugim daniu, ale było lekko denerwujące, gdy spytała o to samo po wypiciu herbaty. Jedzenie mi bardzo smakowało. Żurek z grzybami oraz Tagiatelle ze szpinakiem było smaczne i zrobione ze świeżych produktów. Ceny bez kupona Groupon nieco wygórowane (makaron ok. 25 zł). Widać, że nie jest to tylko moja opinia, ponieważ w restauracji oprócz mnie i osoby towarzyszącej nie było nikogo.

Lokal mieści się w centrum Katowic, niedaleko rynku i ulicy Mariackiej. Przed wejściem do restauracji czysto, samo miejsce jest dobrze oznaczone. Z zewnątrz, patrząc przez okno w środku restauracji rzucają się w oczy czerwone kanapy. Wchodząc do środka wystrój oceniam na pomysłowy. Zdjęcia z Audrey Hepburn i Marilyn Monroe oraz muzyka z lat 80 tworzą zgraną całość. Jedzenie bardzo dobre. Porcje na początku wydają się skromne, ale końcowy efekt jest bardzo pozytywny. Wyszłam z restauracji z pełnym brzuchem. Obsługa bardzo miła, dbająca o klientów. Czas oczekiwania na danie ok. 10min. Ceny przystępne.