Restauracja Hotelu JB

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Lokal znajduje się...
Lokal znajduje się w budynku Hotelu JB, który przylega do stacji benzynowej. Miejsce może nie jakieś super atrakcyjne, ale za to wygodne i praktyczne: łatwy dojazd, obszerny parking, przestronnie. Lokal jest raczej skromnie wyposażony, ale jest czysty i nowy, wystrojem przypomina wczesne lata 90. Obsługa jest miła i profesjonalna, z "prawdziwego zdarzenia". Karta ma ciekawe propozycje, ja natomiast trafiłem na "Dni Golonki" . W cenie 40 zł za osobę dostajemy duże piwo Tyskie, oraz możemy jeść do woli. Jest szwedzki stół gdzie stoją naczynia podgrzewane ogniem w których znajdują się golonki przygotowane na 8 różnych sposobów, pieczone ziemniaki, zasmażana kapusta, surówki, chleb wiejski, smalec, żurek, musztarda oraz chrzan. Golonka przepyszna, rozpływająca się w ustach, zrobiła na mnie duże wrażenie, propozycje nie różniły się jedynie nazwami jak to często bywa, ale faktycznym smakiem. Wszystko świeże i apetyczne, cyklicznie doglądane przez obsługę. Dni golonki pojawiają się kilka razy w roku, jest to istny raj dla entuzjastów golonki i nie tylko.

zarejestrowany-uzytkownik

22.11.2012

Placówka

Kraków, Ujastek Mogilski 7

Nie zgadzam się (0)

Restauracja Hotelu JB

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Restauracja Hotelu JB?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Lokal znajduje się...
Lokal znajduje się w budynku Hotelu JB, który przylega do stacji benzynowej. Miejsce może nie jakieś super atrakcyjne, ale za to wygodne i praktyczne: łatwy dojazd, obszerny parking, przestronnie. Lokal jest raczej skromnie wyposażony, ale jest czysty i nowy, wystrojem przypomina wczesne lata 90. Obsługa jest miła i profesjonalna, z "prawdziwego zdarzenia". Karta ma ciekawe propozycje, ja natomiast trafiłem na "Dni Golonki" . W cenie 40 zł za osobę dostajemy duże piwo Tyskie, oraz możemy jeść do woli. Jest szwedzki stół gdzie stoją naczynia podgrzewane ogniem w których znajdują się golonki przygotowane na 8 różnych sposobów, pieczone ziemniaki, zasmażana kapusta, surówki, chleb wiejski, smalec, żurek, musztarda oraz chrzan. Golonka przepyszna, rozpływająca się w ustach, zrobiła na mnie duże wrażenie, propozycje nie różniły się jedynie nazwami jak to często bywa, ale faktycznym smakiem. Wszystko świeże i apetyczne, cyklicznie doglądane przez obsługę. Dni golonki pojawiają się kilka razy w roku, jest to istny raj dla entuzjastów golonki i nie tylko.