Wysiadając z auta, w tyłach pizzerii, odniosłam bardzo nie miłe wrażenie. Dostawczyni, bądź też pracownica lokalu głośno mówiła do innych osób pracujących w pizzerii. Firanka w kuchni(tak uważam), była oberwana, wisiała byle jak, nie wyglądało to raczej na Laboratorium odwiedzone przez M.G. Przed wejściem do lokalu, przywitała nas kartki na drzwiach, oznajmujące, że np. płatność tylko gotówką, itd. Przywitała nas miła kelnerka, po zamówieniu pizzy , dostałyśmy zamówione picie. Czas oczekiwania na pizze, myślałam że nam zrekompensuje jej smak, po jej otrzymaniu. Dobra była, ale niestety nie była gorąca, a ledwo ciepła... szkoda. Ciasto chrupiące, ale mało przysmażone, ogólnie dobre, ale nie powala na kolana. Podziękowałyśmy, wyszłyśmy, a za tyłami lokalu, nadal trwały głośne krzyki...
Wysiadając z auta, w tyłach pizzerii, odniosłam bardzo nie miłe wrażenie. Dostawczyni, bądź też pracownica lokalu głośno mówiła do innych osób pracujących w pizzerii. Firanka w kuchni(tak uważam), była oberwana, wisiała byle jak, nie wyglądało to raczej na Laboratorium odwiedzone przez M.G. Przed wejściem do lokalu, przywitała nas kartki na drzwiach, oznajmujące, że np. płatność tylko gotówką, itd. Przywitała nas miła kelnerka, po zamówieniu pizzy , dostałyśmy zamówione picie. Czas oczekiwania na pizze, myślałam że nam zrekompensuje jej smak, po jej otrzymaniu. Dobra była, ale niestety nie była gorąca, a ledwo ciepła... szkoda. Ciasto chrupiące, ale mało przysmażone, ogólnie dobre, ale nie powala na kolana. Podziękowałyśmy, wyszłyśmy, a za tyłami lokalu, nadal trwały głośne krzyki...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.