Sklep po części przypomina delikatesy (po środku sklepu regał z napojami, artykułami przemysłowymi i innymi), a po części tradycyjny sklep (za ladą obsługa podająca zamawiane towary). Ustawiony na środku sklepu regał zmniejsza przestrzeń, w której można się poruszać i zmusza klientów do zwórcenia uwagi na to, aby czegoś nie zrzucić. We wnętrzu sklepu widać znaki czasu i przydałby się mały remont w celu odświeżenia wyglądu. Oferta dość bogata: artykuły spożywcze, napoje alkoholowe i artykuły przemysłowe. Można tu kupić dobrze znane produkty na polskim rynku o uznanych markach. Ceny są na standardowy poziomie. Obsługa sklepu sprawiała wrażenie, jak by bardziej interesowała się wizytą właściciela i rozkładanime towaru niż klientami czekającymi w kolejce. Ciasne przejście za ladą (dwie osoby mają problem by się minąć) i kiepskie ułożenie niektórych artykułów sprawiają, że personel sklepu musi więcej uwagi poświęcać na nieuszkodzenie towarów niż na szybkość i sprawność obsługi klientów. Pomimo wystarczającej liczby pracowników i ich wiedzy o rozmieszczeniu towarów, kiepska organizacja pracy sprawia, że najlepiej robić tu zakupy, gdy nie ma innych klientów.