Wracając z Sielpi zatrzymalśmy się na obiad w przydrożnym barze Alfa w Jacentowie. Otoczenie lokalu bzo cyzste i schludne. Wewnątrz znajdowało sie zalediwe kilka stolików i bar. Wszystko było czyste. Obslugiwał nas bardzo miły pan, który w czasie oczekiwania na jedzenie, zabawiał nas lokalnymi opowiastkami. Obiad był bardzo smaczny. Ceny nie były wygórowane. To czego nie daliśmy rady zjeść - porcje były bardzo duże- dostaliśmy zapakowane w specjalne pojemniki styropianowe. Polecam
Wracając z Sielpi zatrzymalśmy się na obiad w przydrożnym barze Alfa w Jacentowie. Otoczenie lokalu bzo cyzste i schludne. Wewnątrz znajdowało sie zalediwe kilka stolików i bar. Wszystko było czyste. Obslugiwał nas bardzo miły pan, który w czasie oczekiwania na jedzenie, zabawiał nas lokalnymi opowiastkami. Obiad był bardzo smaczny. Ceny nie były wygórowane. To czego nie daliśmy rady zjeść - porcje były bardzo duże- dostaliśmy zapakowane w specjalne pojemniki styropianowe. Polecam
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.