Podczas robienia zakupów mojemu dziecku zachciało się siusiu, z braku w pobliżu miejskich toalet poszłam z dzieckiem do pobliskiej restauracji z prośbą o udostępnienie za opłata toalety.Barman zawołał szefową,która w nerwach mi powiedziała że toaleta jest popsuta( fałsz w momencie kiedy wchodziłam do restauracji,wychodził z toalety klient z mokrymi rękoma) a ona nie ma czasu i ochoty żeby odpowiedzieć gdzie moje dziecko ma iść za swoja potrzebą.Sposób zachowania tej kobiety był straszny i niezrozumiały dla mnie a co dopiero dla dziecka.
Podczas robienia zakupów mojemu dziecku zachciało się siusiu, z braku w pobliżu miejskich toalet poszłam z dzieckiem do pobliskiej restauracji z prośbą o udostępnienie za opłata toalety.Barman zawołał szefową,która w nerwach mi powiedziała że toaleta jest popsuta( fałsz w momencie kiedy wchodziłam do restauracji,wychodził z toalety klient z mokrymi rękoma) a ona nie ma czasu i ochoty żeby odpowiedzieć gdzie moje dziecko ma iść za swoja potrzebą.Sposób zachowania tej kobiety był straszny i niezrozumiały dla mnie a co dopiero dla dziecka.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.