W czasach,gdy na stałe mieszkałam w Bydgoszczy,często robiłam tutaj zakupy w ,hurtowych-minimum 10par,ilościach.Teraz sporadycznie,gdyż jeśli już uda mi się tu "zawinąć"po drodze,sklep często jest zamknięty-pomimo godzin "urzędowania"(widnieje kartka"zaraz wracam",ale po kwadransie oczekiwania zazwyczaj kończy się moja cierpliwość). Tym razem miałam jednak szczęście.Można tu się zaopatrzyć w wyroby Gajatexu i Gabrielle(szczególnie polecam tę drugą markę-jest bardziej wytrzymała). Minusem są ceny,które bywają różne w zależności od klienta.Paragony nie widza tutaj światła dziennego (przynajmniej jeszcze nigdy nie otrzymałam). Hurtownię prowadzi małżeństwo i zazwyczaj to pan zapewnia sympatyczniejszą niż pani obsługę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.