Potrzebowałam namalować obraz, więc wybrałam się do sklepu plastycznego Da Vinci. Wchodząc przez pierwsze drzwi od razu rzucają się w oczy zdjęcia, czy też reprodukcje obrazów, powieszone na ścianach. Wprowadzają one miłą atmosferę. Czuć klimat sztuki. Bardzo mi się to spodobało. Wchodzimy na parę schodków, przechodzimy przez kolejne drzwi. Jak dla mnie jest tam za dużo rzeczy nagromadzonych w jednym małym miejscu. Czułam się przytłoczona, ilością podobrazia, ilością ram( również oprawiają obrazy). Ale dobrze. Spytałam się pana w sklepie o farby i poprosiłam go żeby mi doradził. Niestety pomylił się. Na moje pytanie czy można akwarelę mieszać z farbami olejnymi, odpowiedział mi że można. Duży błąd, gdyż nie można. Inna konsystencja farb, po prostu. Uratował go drugi pan, który potwierdził moje słowa. Niestety też nie mieli wszystkich kolorów, musiałam kupić mniejsze. Zreflektowali się przystępną ceną, oraz tym, że mieli bogaty wybór różnych narzędzi malarskich, czy też ram.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.