Do pizzeri udałam się z zamiarem obejrzenia meczu finałowego Euro 2012 i tym samym zamówienia pizzy. Wcześniej przeprowadziałam poszukiwania w internecie, które lokale taką możliwośc zapewniają. Pizzeria Teormina oferowała taką możliwość. Udałam się tam w dniu meczu. Byłam pewna, że mecz obejrze. Wchodzę, widzę przygotowany obraz pod rzutnik! telewizora nie było. Myślę, trudno, jakoś obejrzę. Pytam się kelnerki czy będzie transmisja. Ta odpowiada: "Niestety, już nie ma". Musiałam opuścic lokal i szybko szukać innego. Po prostu śmieszne zachowanie lokalu. Ogłaszać się, a niw transmitować meczu finałowego. Pizzy nie zamówiłam więc nie mogę wypowiedzieć się.
Do pizzeri udałam się z zamiarem obejrzenia meczu finałowego Euro 2012 i tym samym zamówienia pizzy. Wcześniej przeprowadziałam poszukiwania w internecie, które lokale taką możliwośc zapewniają. Pizzeria Teormina oferowała taką możliwość. Udałam się tam w dniu meczu. Byłam pewna, że mecz obejrze. Wchodzę, widzę przygotowany obraz pod rzutnik! telewizora nie było. Myślę, trudno, jakoś obejrzę. Pytam się kelnerki czy będzie transmisja. Ta odpowiada: "Niestety, już nie ma". Musiałam opuścic lokal i szybko szukać innego. Po prostu śmieszne zachowanie lokalu. Ogłaszać się, a niw transmitować meczu finałowego. Pizzy nie zamówiłam więc nie mogę wypowiedzieć się.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.