Bardzo często odwiedzam ten sklep, ponieważ mają tu świeże warzywa i owoce w przystępnej cenie. Sklep jest bardzo mały, ciasny. Dziś przyszłam po brakujące warzywa na obiad. Poprosiłam o marchew. Widziałam, że są trzy rodzaje do wyboru. Pani ekspedientka zaproponowała mi wszystkie trzy, sugerując, że równie dobrze mogę wziąć te najtańsze po złotówce, bo od tych za dwa złote różnią się tylko tym, że te droższe są umyte. Doradziła mi też w wyborze jabłek (chciałam słodkie). Na koniec wybrałam jeszcze pietruszkę. Była umieszczona w wiaderku z wodą. Już zaczynałam się schylać, kiedy sprzedawczyni powiedziała, że sama mi ją poda.
Bardzo często odwiedzam ten sklep, ponieważ mają tu świeże warzywa i owoce w przystępnej cenie. Sklep jest bardzo mały, ciasny. Dziś przyszłam po brakujące warzywa na obiad. Poprosiłam o marchew. Widziałam, że są trzy rodzaje do wyboru. Pani ekspedientka zaproponowała mi wszystkie trzy, sugerując, że równie dobrze mogę wziąć te najtańsze po złotówce, bo od tych za dwa złote różnią się tylko tym, że te droższe są umyte. Doradziła mi też w wyborze jabłek (chciałam słodkie). Na koniec wybrałam jeszcze pietruszkę. Była umieszczona w wiaderku z wodą. Już zaczynałam się schylać, kiedy sprzedawczyni powiedziała, że sama mi ją poda.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.