Kwiaciarnia Ogrodnictwo

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Za każdym razem,jak...
Za każdym razem,jak jestem w tym miejscu klientką,nachodzi mnie refleksja,skąd tym zgoła tak mało otwartym na świat i ludzi właścicielom wziął się taki pomysł na życie-by hodować kwiaty( czyli piękno,emocje,sposób wyrażania uczuć).Ich nastawienie jest zaprzeczeniem prawdziwości intencji.I kolejny raz mam wrażenie,że sprzedawczynie nie rozumieją przekazywanej treści.Zamówiłam storczyki,prosząc o dwa-otrzymałam jeden,bo pani nie słyszała o dwóch.Gdzie tu ekonomia,dbałość o klienta,kontakt telefoniczny z nim.Straciłam cierpliwość i z tego ,co wiem, nie ja jedna,gdyż panie te słyną z niekompetentnej postawy.

Harpaganica

12.07.2012

Placówka

Bydgoszcz, Koronowska 43a

Nie zgadzam się (2)
Firma rodzinna.Oprócz kwiaciarni...
Firma rodzinna.Oprócz kwiaciarni prowadząca również ogrodnictwo-posiadająca hodowlę roślin doniczkowych,balkonowych.Kwiaciarnię 2 panie-mama z córką bądź synową.To bez znaczenia, która obsługuje klienta-jedna i druga minęła się z powołaniem.Obydwie "witają"cierpiętniczym wyrazem twarzy,uśmiech jest u nich na wagę złota.Pretensjonalny sposób zachowania, pozbawiony cienia profesjonalizmu.Ceny średnie,wcale-jak na producenta-nie okazjonalne.Kwiaty cięte i doniczkowe generalnie zawsze świeże,ale aspekt ten ginie w świetle minorowych min tych pseudo kwiaciarek.

Harpaganica

10.07.2012

Placówka

Bydgoszcz, Koronowska 43a

Nie zgadzam się (1)

Kwiaciarnia Ogrodnictwo

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Kwiaciarnia Ogrodnictwo?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Za każdym razem,jak...
Za każdym razem,jak jestem w tym miejscu klientką,nachodzi mnie refleksja,skąd tym zgoła tak mało otwartym na świat i ludzi właścicielom wziął się taki pomysł na życie-by hodować kwiaty( czyli piękno,emocje,sposób wyrażania uczuć).Ich nastawienie jest zaprzeczeniem prawdziwości intencji.I kolejny raz mam wrażenie,że sprzedawczynie nie rozumieją przekazywanej treści.Zamówiłam storczyki,prosząc o dwa-otrzymałam jeden,bo pani nie słyszała o dwóch.Gdzie tu ekonomia,dbałość o klienta,kontakt telefoniczny z nim.Straciłam cierpliwość i z tego ,co wiem, nie ja jedna,gdyż panie te słyną z niekompetentnej postawy.