Tym razem moja obserwacja dotyczy kontenerów do segregacji śmieci, które są na ul. J. Szwai w Krakowie. Wokół kontenerów jest bardzo brudno, sa papiery, puszki itp. Niestety podczas opróżniania kontenerów część śmieci ze środka wypada lekko uchylonym dnem nie na przyczepę tylko na miejsce gdzie stoją kontenery. I nie jest to kwestia, że okoliczni mieszkańcy wrzucają źle segregowane śmieci tylko źle są opróżniane kontenery. Kontenery są niesamowicie brudne i poszkodowane. Całość wygląda bardzo nieestetycznie i zaniedbanie.

Moja obserwacja dotyczy tematu bardzo na czasie czyli ekologii a konkretnie Segregacja śmieci czyli DOSTĘPNOŚCI KONTENERÓW. O ile kontenery są w bardzo bliskiej odległości do bloku w którym mieszkam w po drodze do Up jest drugi zestaw kontenerów to niestety jak na ta okolice jest to za mało. Teoretycznie jest nawet informacja, że nie można pozostawiać posegregowanych śmieci przy kontenerze ale w praktyce ludzie często je zostawiają. Kontenery są po prostu wyładowane po brzegi. Co więcej jest od nich dość nie przyjemny zapach. Dobrze, że są tylko powinno być ich więcej lub częściej powinny być opróżniane i czasami myte.

Moja obserwacja dotyczy DOSTĘPNOŚCI KONTENERÓW DO SEGREGACJI ŚMIECI w rejonie dzielnicy Dębniki. Kontenery są i to jedne na ul. Lubo stroń a drugi zestaw w tym rejonie znajduje się na ul. Szwai i to jest na plus. Na minus za to jest stan tych kontenerów, częściowo uszkodzone i mało widoczne naklejki co można wrzucać czego nie do danego typu śmieci. I chyba największy minus kontenery te są notorycznie po przepełniane aż się z nich wysypuje. W okolicy jest sporo młodych ludzi, rodzin z małymi i większymi dziećmi i jest to grupa ludzi która przywiązuje dużą wagę do tego co i gdzie wyrzuca. Co więcej zarówno w jednym i drugim miejscu kontenery stoją na uboczu na glebie i po deszczu jest trudno podejść do nich bliżej z racji kałuż lub błota.