Poszedłem do tego sklepu, by kupić surówki. W środku panował porządek, podłoga czysta, lodówka jak i lada także. Gdy wchodziłem to powitała mnie Pani sprzedawczyni i zapytała co podać. Poprosiłem o bukiet surówek. Spakowała go do torebki foliowej i podała kwotę do zapłaty. Następnie nabiła towar na kasę i podała mi wraz z resztą paragon.Sprzedawczyni była miła i uprzejma, używała zwrotów grzecznościowych, tj. dzień dobry, proszę, dziękuję, do widzenia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.