Po wejściu do sklepu poczuła dziwny-brzydki zapach i nie były to psujące się warzywa czy owoce. Ceny trochę zawyżone w porównaniu z dwoma obok (ok 500m) konkurentami. Jednak duży wybór owoców także południowych. Pani w miarę uprzejma, jednak nie otrzymałam paragonu - ponoć drukarka się w kasie fiskalnej zacięła.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.