Mały przyjemny lokal,w środku unosi się zapach pieczonych ziemniaczków.Zasiadam i wybieram dwa nadzienia:szpinak 3 sery i feta z suszonymi pomidorami i oliwkami.Zamówienie gotowe w zawrotnym tempie ok.5min.Jak dla mnie obydwa nadzienia są przepyszne ,wyraziste,ziemniaczki cieplutkie i przede wszystkim oogromne i mega sycące kto by powiedział ;p A cała przyjemność za jedyne 17 zł ! Zdecydowanie warte ponownego odwiedzenia tymbardziej że zmieniają co jakiś czas nadzienia.

Weszłam do Grooli z nadzieją na spróbowanie czegoś innego, niż pobliskie bary wietnamskie czy kebaby. W tym lokalu możemy zamówić pieczone ziemniaki, które są ogromne!Po podejściu do lady, bardzo miła i uśmiechnięta pani od razu się do mnie odwróciła i wyjaśniła, jak się składa zamówienie, a oprócz tego opisała większość nadzień. Było widać, że naprawdę wkłada serce w to, co robi, a oprócz tego ma odpowiednią wiedzę na temat swojej pracy. Najpierw wybieramy podstawę czyli 2 ziemniaki (7 zł), a do tego dobieramy odpowiednie nadzienia (mogą być różne na każdym z ziemniaków). Oferta nadzień jest całkiem spora, możemy dostać nadzienia mięsne, rybne, wegetariańskie, a także bezglutenowe. Oferta napoi jest także spora, zaczynając od herbaty, kawy kończąc na alkoholach i napojach zimnych. Postanowiłam wziąć kurczaka curry i sos chrzanowy. Sprzedawczyni zaproponowała mi coś do picia, skusiłam się na lemoniadę i udałam się do stolika czekając na zamówienie,W czasie oczekiwania miałam okazję przyjrzeć się wystrojowi lokalu. Drewniane krzesła i stoliki, ściany pomalowane w delikatnych barwach - to wszystko nadaje miły i nienachalny wygląd. Mogłam zauważyć, że personel sprząta po każdym gościu stolik, przystawia odsunięte krzesełka, czyli stara się przygotować miejsce dla kolejnych gości. Nie zauważyłam, żeby gdziekolwiek było brudno, nawet na podłodze. Po chwili usłyszałam jak sprzedawczyni prosi o odebranie mojego zamówienia. Zaproponowała mi posypanie ziemniaków jakąś posypką, np. słonecznikiem albo szczypiorkiem. Niestety szkoda, że po zamówienie trzeba podchodzić samemu, ponieważ lokal jest dosyć ciasny i niekomfortowe jest przeciskanie się pomiędzy stolikami.Kurczak był w sosie curry, idealnie doprawionym. Drugie nadzienie, czyli sos chrzanowy miał odpowiednio zachowane proporcje, chrzan było czuć, ale też bez palącego posmaku, co według mnie było na plus. Lemoniada była słodka, ale na tym w końcu polega ten napój.Po zjedzeniu swojej porcji, zdałam sprawę, że się najadłam i to za małą cenę: 13 zł za ziemniaki. Polecam ten lokal wszystkim jako miłą alternatywę dla pobliskich fast-foodów.

Brawo za sam pomysł - właściciele kupili specjalny piec do pieczenia ziemniaków i na tym, oraz na dobrych składnikach, postanowili się oprzeć. Sprawdza się. Kiedyś lokalik rezydował na Nowym Świecie, niedawno został przeniesiony. Warto wpaść tam na szybki posiłek - wielkie, naprawdę niezłe pieczone ziemniaki, po 2 na porcję, z różnymi dodatkami - twarozkiem z ziołami, masłem, serem żółtym, tuńczykiem, bryndzą, parówkami w sosie, rybką - duży wybór, cena niska. Za mniej niż 20zł porządnie się najemy, a do picia polecam polski cydr - mozna go dostać właściwie tylko tutaj.