Już od jakiegoś czasu uczęszczam do klubu fitness "City Studio" i muszę przyznać, że w stosunku do początku zaszło kilka pozytywnych zmian. Pierwszym elementem, który bardzo przeszkadzał w ćwiczeniach był brak klimatyzacji. Podczas gorących dni naprawdę ciężko było wytrzymać na sali. Teraz na szczęście klimatyzacja jest i można ćwiczyć, czując się komfortowo. Zmienił się też trochę wystrój klubu fitness. Sale zostały fajnie odnowione, poprzez dodanie kilku elementów. W klubie pracuję bardzo wykwalifikowani instruktorzy. Praktycznie za każdym razem, gdy przychodzę na zajęcia jestem zadowolona. Szkoda tylko, że wycofano moją ukochaną salsę, ale może jeszcze się pojawi. Sale są bardzo dobrze wyposażone w sprzęty do fitnessu, m.in. piłki, gumy, stepy, maty i ciężarki. Atmosfera w klubie jest naprawdę fajna, osoby w recepcji zawsze miło witają klienta, jest po prostu "domowo". Często organizowane są dni otwarte, jak dzisiaj z okazji Halloween. Wszyscy pracownicy byli przebrani, a klub zamienił się w mroczne miejsce. Po ćwiczeniach można było zjeść domowej roboty ciasteczka i ciasto z dyni. Naprawdę świetny klub, polecam!

W związku z tym, że zbliża się lato postanowiłam wziąć się za siebie i zapisać się na zajęcia fitness. W Łodzi jest wiele takich miejsc, jednak zależało mi na tym, by było niedaleko domu i by było mnie stać na karnet. Trafiła mi się akurat świetna okazja na jednym z portali grupowych i karnet 2-miesięczny na 20 wejść kosztował 99zł. Po trzech wejściach na zajęcia mogę stwierdzić, że jest naprawdę super. Klub oferuje zarówno zajęcia wzmacniające, jak i taneczne. Dużym plusem jest to, że są nawet zajęcia, które odbywają się o 7:30 - idealne dla osób, które zaczynają pracę np. o 10. Instruktorzy są naprawdę wykwalifikowani, prowadzą zajęcia z dużym zaangażowaniem. W klubie można też skorzystać z siłowni, która cieszy się zainteresowaniem głównie wśród mężczyzn. Po ćwiczeniach można wziąć prysznic, by się odświeżyć. Oprócz plusów są także minusy, np. brak klimatyzacji. Przy intensywnych zajęciach człowiek wychodzi naprawdę mokry. Na szczęście klub ratuje się wentylatorami, które co prawda wiele nie dają, ale zawsze coś. Drugim minusem są zbyt małe sale do fitnessu i przeszkadzające w nich słupy. Dla mnie jednak liczy się przede wszystkim jakość prowadzonych zajęć, a to oceniam zdecydowanie na 5!