Lokal fajny, obok bardzo sympatyczny i nastrojowy ogródek oraz na ul. Sienkiewicza parasolki. Obsługa wystarczająco miła i szybka, kelnerki często kursują zbierając brudne naczynia. Dawno nie byłam w tym lokalu i uważam, że jeśli ktoś kiedyś lubił tam chodzić to nie zmieni zdania, a jeśli nie był polecam - tam jest po prostu specyficzny klimat.

Popularny klub w Starachowicach. Klub hotelu Senator. W środku ciekawy wystrój. Wielkością nie jest za duży. Spory bar i duży wybór w piwach i innych alkoholach. Kilkanaście stolików większych, mniejszych. Bilard, rzutki, kręgle do wynajęcia. W klubie na tygodniu jest przyjemnie, natomiast na weekendy kiedy są dyskoteki już nie. Tłum ludzi, nie ma gdzie usiąść a czasami postać. Problem z dopchaniem się do baru i zamówieniem czegokolwiek. Do tego zakopcone dymem papierosowym aż głowa boli. Pełno pijanych nastolatek i cwaniakowatych kolesi od których nie jeden dostał, a ochrona przymyka oko.