Rano myjąc zęby zauważyłam, że wyleciała mi plomba. Zaraz chwyciłam za telefon, żeby jak najszybciej umówić się do dentysty. W pierwszym gabinecie się nie udało, ale w drugim było miejsce. Dwie godziny później siedziałam już na fotelu dentystycznym. Pan doktor, przystojny i sympatyczny, spojrzał na ubytek i powiedział, że jest spora dziura, więc da znieczulenie, zrobi przegląd i założy nowa plombę. Po zastrzyku ze znieczuleniem zrobiło mi się słabo. Pan doktor i pomoc zareagowali natychmiast. Otworzyli okno, robili zimne okłady na czoło i kark i rozłożyli fotel do poziomu. Przez cały czas byli ze mną i pytali czy już lepiej. Po ok 10 minutach doszłam do siebie i pan doktor mógł zając się zębami. Plombę założył bardzo szybko. Na koniec wizyty pytał jak się czuję. Zestresowała mnie cała ta sytuacja, ale zachowanie personelu uświadomiło mi że jestem w dobrych rękach i że są przygotowani na takie sytuacje.
Rano myjąc zęby zauważyłam, że wyleciała mi plomba. Zaraz chwyciłam za telefon, żeby jak najszybciej umówić się do dentysty. W pierwszym gabinecie się nie udało, ale w drugim było miejsce. Dwie godziny później siedziałam już na fotelu dentystycznym. Pan doktor, przystojny i sympatyczny, spojrzał na ubytek i powiedział, że jest spora dziura, więc da znieczulenie, zrobi przegląd i założy nowa plombę. Po zastrzyku ze znieczuleniem zrobiło mi się słabo. Pan doktor i pomoc zareagowali natychmiast. Otworzyli okno, robili zimne okłady na czoło i kark i rozłożyli fotel do poziomu. Przez cały czas byli ze mną i pytali czy już lepiej. Po ok 10 minutach doszłam do siebie i pan doktor mógł zając się zębami. Plombę założył bardzo szybko. Na koniec wizyty pytał jak się czuję. Zestresowała mnie cała ta sytuacja, ale zachowanie personelu uświadomiło mi że jestem w dobrych rękach i że są przygotowani na takie sytuacje.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.