Wybrałyśmy się z koleżanką do 7 dni na obiad. Największy wybór jest pizz, więc zdecydowałyśmy się na Spring Pizzę. Pani kelnerka nie wyrażała żadnego entuzjazmu, choć w restauracji były raptem zajęte 3 stoliki oprócz naszego. Pizzę przyniesiono dość szybko i naprawdę była bardzo dobra. Muszę również wspomnieć że wyglądała bardzo ładnie pod względem estetycznym. Obsłużono nas dość szybko, chociaż kelnerka była wręcz znudzona swoimi obowiązkami. W pizzerii było czysto, choć stoliki nie były wymieniane od bardzo dawna, co ewidentnie było widać po odpadającym drewnie.

Dzisiaj poszłam z koleżanką na pizzę do restauracji 7 Dni. Muszę przyznać, że byłam rozczarowana obsługą w tej pizzerni. Kelnerzy nie zauważyli naszego przyjścia, mimo że nie było dużego tłoku. Po karty i zamówienie trzeba było podejść samemu - żaden z kelnerów nie podszedł do naszego stolika (dodam, iż nie jest to lokal samoobsługowy). Pozytywnie za to zaskoczyło mnie szybkie wykonanie zamówienia - na pizzę czekałyśmy około 20 minut. Muszę przyznać, że pizza była bardzo dobra. Niestety po konsumpcji i poproszeniu o rachunek, kelner zapomniał o nas. Przypomniał sobie dopiero przy okazji realizacji zamówienia przy sąsiednim stoliku po około 10 minutach. Ogólnie: lokal całkiem fajny, jedzenie dobre, ale obsługa pozostawia wiele do życzenia.