Odwiedziłam w/w placówkę jako osoba towarzysząca pacjentowi, który przyszedł na rehabilitację.Nie mogę opisać czy też odnieść się bezpośrednio do wykonywanych usług przez pracowników, ale chciałam podzielić się kilkoma spostrzeżeniami kogoś kto stoi z boku jako obserwator.Miałam już kontakt z podobnymi placówkami i muszę powiedzieć, że trochę byłam zdegustowana zachowaniem pracowników w tej firmie. Pacjenci w rejestracji obsługiwani raczej w sposób mechaniczny, bez specjalnego zainteresowania. Przekazywane są suche fakty, polecenia bez wdawania się w zbędną dyskusję.Byłam świadkiem jak wręcz pracownik rejestracji wspólnie z rehabilitantami naśmiewał się z reakcji pacjenta po przekazaniu jemu instrukcji dot. rehabilitacji. Ponadto ogólne zachowanie pracowników pozostawia trochę do życzenia. Bardzo raziło mnie np. wzajemne pokrzykiwanie na siebie mające na celu wymianę zdań dotyczących wykonywanych przez nich czynności. Nadmienić należy,że wszyscy znajdowali się w jednym niedużym w sumie pomieszczeniu, przedzielonym na poszczególne stanowiska. Wystarczyło więc podejść do koleżanki czy kolegi i po cichu spytać a nie wydzierać się na cały zakład!Poza tym ewidentny brak wieszaka dla klientów, którzy w płaszczach, kurtkach muszą wchodzić do ciepłych pomieszczeń, gdzie są rehabilitowani. Jak już wspomniałam nie byłam tam jako pacjent, więc nie mogę wypowiedzieć się na temat pracy rehabilitantów, ale mówiąc szczerze atmosfera tam panująca nie bardzo mnie przekonuje do tej placówki. Ale coś musi być na rzeczy, bo w innych placówkach na zabiegi czeka się co najmniej miesiąc, a w opisanej przeze mnie można z nich skorzystać z dnia na dzień.