W tej przychodni znalazłem się po raz pierwszy. Przyszedłem tam z moim pupilem na wizytę w celu skontrolowania stanu jego zdrowia - prewencyjnie oraz aby przyciąć jego pazury. Przed wejściem do gabinetu jest poczekalnia, w której można zapoznać się z ulotkami i innymi materiałami informacyjnymi. O tym, że lecznica ta ma olbrzymią renomę dowiedziałem się już przed samą wizytą. Ludzie w poczekalni zgodnie twierdzili, że jeśli ktoś raz tu przyszedł, zawsze będzie tu wracał. I mogę to tylko potwierdzić. Kiedy przyszła moja kolej, wszedłem do gabinetu. Pies mógł spokojnie obwąchać wszystkie kąty, nikt mu w tym czasie nie przeszkadzał. Lekarka zapoznała się z kartą zabiegową psa. Na moje pytania odpowiadała cierpliwie, spokojnie i rzeczowo. Następnie zbadała psa, sprawdziła miejsce, w którym miał zabieg i potwierdziła, że wszystko jest w porządku. Przycinanie pazurków okazało się zbędne. Poprosiłem, aby do ceny za wizytę wliczyć jakiś smakołyk, którym zawsze częstuję psa podczas wizyty i weterynarza. Dzięki temu pies nie boi się następnych wizyt. Oczywiście smakołyk otrzymał, ale odniosłem wrażenie, że raczej dostał go "w gratisie". Można śmiało powiedzieć, że ceny należą do najniższych, z jakimi się spotkałem. I z pewnością jest to lecznica, która leczy zwierzęta, a nie portfele właścicieli. Polecam każdemu bez wyjątku.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.