Poszłam do poddębickiej Juli z ciekawości i z nudów. Gdy weszłam do środka zobaczyłam naprawdę bogaty asortyment. Kusiły mnie ciasta i ciastka wyłożone w gablotach. Oprócz tego cała reszta "spożywki". W sklepie było czysto ale ciasno. Nie za bardzo mogłam się swobodnie przemieszczać mimo, iż oprócz mnie w sklepie była tylko jeszcze jedna klientka. Gdy odeszła po zapłaceniu swoje zakupy zrobiłam ja. Niestety bez kontaktu wzrokowego z panią sprzedawczynią. Nie poczułam z jej strony życzliwości - za to minus. Ceny średnie np. Actimel 1,55 zł. Pani szybko mnie podliczyła i obydwie byłyśmy zadowolone z końca tej wizyty. Plus sklepu to lokalizacja - blisko Pawilonu Handlowego i dworca PKS. Podsumowując - średnie ceny, minusowa obsługa, asortyment na plus.
Poszłam do poddębickiej Juli z ciekawości i z nudów. Gdy weszłam do środka zobaczyłam naprawdę bogaty asortyment. Kusiły mnie ciasta i ciastka wyłożone w gablotach. Oprócz tego cała reszta "spożywki". W sklepie było czysto ale ciasno. Nie za bardzo mogłam się swobodnie przemieszczać mimo, iż oprócz mnie w sklepie była tylko jeszcze jedna klientka. Gdy odeszła po zapłaceniu swoje zakupy zrobiłam ja. Niestety bez kontaktu wzrokowego z panią sprzedawczynią. Nie poczułam z jej strony życzliwości - za to minus. Ceny średnie np. Actimel 1,55 zł. Pani szybko mnie podliczyła i obydwie byłyśmy zadowolone z końca tej wizyty. Plus sklepu to lokalizacja - blisko Pawilonu Handlowego i dworca PKS. Podsumowując - średnie ceny, minusowa obsługa, asortyment na plus.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.