W tym dniu zgłosiłam się do przychodni na wyznaczony zabieg usunięcia żylaków. Jest to prywatna przychodnia , ale ma również podpisaną umowę z NFZ. Skorzystałam z tego i tam postanowiłam się leczyć ( pierwsza moja wizyta była prawie rok wcześniej i wtedy ustalony został termin operacji). Prowadzą także oddziały szpitalne tzw. chirurgię jednego dnia. Około miesiąca wcześniej zadzwoniła do mnie bardzo miła pani, która potwierdziła termin , a także poinformowała mnie jakie jeszcze muszę wykonać badania do zabiegu.
Dwa tygodnie przed terminem zostałam dokładnie poinformowana o tym jak mam się przygotować, co zabrać , kiedy wyjdę, kiedy ostatni raz mogę pić itp., najpierw ustnie , a dodatkowo otrzymałam ulotkę z tymi wszystkimi informacjami.Zgłosiłam się na oddział o godz 7:30 z kompletem dokumentów.Pani pielęgniarka bardzo miło mnie przyjęła, dała do wypełnienia różne dokumenty potrzebne do przeprowadzenia operacji i zaprowadziła do pokoju ( trudno nazwać go salą szpitalną). Pokój był dwuosobowy, nie miał dużo wyposażenia , ale był bardzo czysty i ładny. prócz łóżek były szafki nocne , stół, krzesełka , a na ścianie powieszony duży telewizor (bezpłatny).Trochę brakowało jakiegoś wieszaka na okrycia wierzchnie.Przy każdym pokoju elegancka łazienka z kabiną prysznicową. Obsługa bardzo profesjonalna, rozmowa z anastezjologiem, z chirurgiem , a póżniej już konkretne przygotowania do zabiegu. Oczywiście cały personel ubrany w medyczne uniformy. Po około tygodniu miałam zdjęte szwy przez bardzo miłą panią Patrycję, chirurg także obejrzał moją nogę. Na parterze przychodni mieszczą się gabinety lekarskie, część szpitalna jest położona na wyższych piętrach. Obok recepcji znajduje się ogólna poczekalnia, gdzie oczekując na wizytę można oglądać telewizję.Przed przychodnią mieści się parking . Na ostateczne efekty muszę jeszcze poczekać , ale sam pobyt w takim szpitalu oceniam bardzo dobrze.
W tym dniu zgłosiłam się do przychodni na wyznaczony zabieg usunięcia żylaków. Jest to prywatna przychodnia , ale ma również podpisaną umowę z NFZ. Skorzystałam z tego i tam postanowiłam się leczyć ( pierwsza moja wizyta była prawie rok wcześniej i wtedy ustalony został termin operacji). Prowadzą także oddziały szpitalne tzw. chirurgię jednego dnia. Około miesiąca wcześniej zadzwoniła do mnie bardzo miła pani, która potwierdziła termin , a także poinformowała mnie jakie jeszcze muszę wykonać badania do zabiegu.
Dwa tygodnie przed terminem zostałam dokładnie poinformowana o tym jak mam się przygotować, co zabrać , kiedy wyjdę, kiedy ostatni raz mogę pić itp., najpierw ustnie , a dodatkowo otrzymałam ulotkę z tymi wszystkimi informacjami.Zgłosiłam się na oddział o godz 7:30 z kompletem dokumentów.Pani pielęgniarka bardzo miło mnie przyjęła, dała do wypełnienia różne dokumenty potrzebne do przeprowadzenia operacji i zaprowadziła do pokoju ( trudno nazwać go salą szpitalną). Pokój był dwuosobowy, nie miał dużo wyposażenia , ale był bardzo czysty i ładny. prócz łóżek były szafki nocne , stół, krzesełka , a na ścianie powieszony duży telewizor (bezpłatny).Trochę brakowało jakiegoś wieszaka na okrycia wierzchnie.Przy każdym pokoju elegancka łazienka z kabiną prysznicową. Obsługa bardzo profesjonalna, rozmowa z anastezjologiem, z chirurgiem , a póżniej już konkretne przygotowania do zabiegu. Oczywiście cały personel ubrany w medyczne uniformy. Po około tygodniu miałam zdjęte szwy przez bardzo miłą panią Patrycję, chirurg także obejrzał moją nogę. Na parterze przychodni mieszczą się gabinety lekarskie, część szpitalna jest położona na wyższych piętrach. Obok recepcji znajduje się ogólna poczekalnia, gdzie oczekując na wizytę można oglądać telewizję.Przed przychodnią mieści się parking . Na ostateczne efekty muszę jeszcze poczekać , ale sam pobyt w takim szpitalu oceniam bardzo dobrze.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.