Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.
Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.
Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.
Opinie (2 z 3)
Byłam w Muzeum...
Byłam w Muzeum Erotyki niedługo po jego otwarciu. Zostałem bardzo sympatycznie zaskoczony. Muzeum urządzone jest ze smakiem, elegancją dyskrecją. Nie ma przesady w pokazywaniu eksponatów. Ujęło mnie szczególnie to, że można było do woli fotografować. Nie jest to zbyt łatwe, bo prawie wszystkie eksponaty umieszczone były za szkłem. Ciekawy jestem, czy pozwolenie na wykonywanie zdjęć nie zostało cofnięte.
Inna forma kontaktu
Sama nazwa zachęca...
Sama nazwa zachęca do odwiedzenia tego miejsca. Dwie sale pełne eksponatów głównie rzeźba i malarstwo z dalekiego wschodu. Najbardziej rozbawiły mnie plakaty nawołujące do walki z chorobami wenerycznymi lub tez wezwania prostytutek do rejestracji.. W sklepiku na dole można nabyć rzeczy upamiętniające pobyt w muzeum. Reasumując: zwiedzania mało a cena biletu wysoka.
Placówka
Warszawa, Grzybowska 3