"U Jakuba" to bardzo przytulna restauracja. Wnętrze wymalowane jest na jasne wesołe kolory, ozdobione lakierowanym drewnem. Stoły, krzesła i bufet również są drewniane. Na oknach stoją kwiaty w nietuzinkowych doniczkach. Jest tam czysto, miło i przyjemnie, a pobyt umila muzyka. Personel jest ładnie ubrany, zawsze miły i chętny do pomocy. Często sami właściciele obsługują gości. :) Nie tylko doradzą co zjeść i poinformują co nowego pojawiło się w karcie, ale pomogą również w innych sprawach. Zawsze uśmiechnięci witają wszystkich jak najmilszych gości. Posiłki są bardzo smaczne i tanie. Można tam zjeść nie tylko domowy obiad, ale także śniadania i kolacje. Do wyboru są stałe dania z karty i dwa "Dania dnia" - za każdym razem inne. Wierzcie mi, że wszystko jest bardzo smaczne, świeżo szykowane przed podaniem i gorące, a porcje są naprawdę duże. :) Zamówienie można złożyć przy bufecie albo siedząc już przy stoliku. Jednak w obu przypadkach czas realizacji jest bardzo krótki nawet jeśli gości jest bardzo dużo. Atmosfera jest tak przyjemna, że nie chce się wychodzić, a personel nikogo nie wyprasza nawet jeśli siedzi się przy pustym stole.:) Szkoda tylko, że w niedzielę restauracja czynna jest do 10-tej i na obiad trzeba iść do innego lokalu. Zapraszam tam wszystkich gości i mieszkańców. Jeśli wejdziecie tam raz, to chętnie wrócicie znowu, tak jak ja. :) Gdybym mieszkała w Warszawie, byłabym tam częstym gościem. :)