Gerbera

(2.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

W sierpniu 2010...
W sierpniu 2010 roku miałam ślub. Wybrałam tą kwiaciarnie. To był bardzo duży błąd. Do tego miejsca wybrałam się jakiś czas przed wyznaczoną datą. Wszystko było w porządku, Pani która ze mną rozmawiała wszystko sobie zanotowała oraz pokazała mi zdjęcia, aby dokładnie się dogadać. Wyglądało na to, że nie będzie żadnych problemów. Kobieta obiecała również, że zadzwoni dwa dni przed ślubem, aby podać koszt wszystkich naszych zakupów. Niestety telefonu nie było. Nie przejęłam się tym, byłam dobrej myśli. Do momentu gdy narzeczony wraz ze świadkiem pojechali po mój bukiet ślubny i inne kwiaty. Gdy wrócił i zobaczyłam co trzyma w rękach byłam załamana. Bukiet wyglądał zupełnie inaczej niż się umawiałyśmy i był wykonany z innego koloru kwiatów. Wszystko nie pasowało nawet dodatki, gdzie podkreślałam, że chcę kryształki, a nie perełki. Dodatkowo cena też przekroczyła sporo przewidywaną przez obsługę. Gdyby nie rodzina chyba wybuchnęłabym płaczem. Na szczęście udało im się mnie uspokoić i nie zepsuło to mojego nastroju, ale obiecałam sobie, że już nigdy w życiu nie skorzystam z ich usług i będę odradzać znajomym.

zalogowany_użytkownik

20.01.2012

Placówka

Opole, CH Tesco, Ozimska 72

Nie zgadzam się (1)
Zbliża się Dzień...
Zbliża się Dzień Matki. Pomyślałam, że warto zorientować się w cenach kwiatów. Zauważyłam, że kwiaciarnia prowadzi pocztę kwiatową. Interesował mnie koszt takiej usługi. Pani spytała czy to ma być na terenie tego samego miasta. Potwierdziłam. Przyznała, że lepiej byłoby osobiście wręczyć bukiet, niż organizować obcą osobę - w tym przypadku kuriera. Jedak chciałam się dowiedzieć jak wygląda taka sprawa. Wyjęła katalog bukietów poczty i pokazała ceny. Oscylowały w okolicach 120 zł. Przyznała też, że najczęściej z usługi korzystają rodziny z innych miast, bądź z zagranicy, nie mające możliwości osobistego spotkania. Stwierdziłam, że znacznie taniej i lepiej będzie jednak osobiście wręczyć bukiet. Spytałam się więc o asortyment i ceny kwiatków. Pani przeszła ze mną po kwiaciarni pokazując poszczególne kwiaty i mówiąc z jakich układa bukiety i jakie są ich ceny. Dowiedziałam się czego chciałam i być może tam kupię mamie bukiet na Dzień Matki.

zarejestrowany-uzytkownik

24.05.2009

Placówka

Opole, CH Tesco, Ozimska 72

Nie zgadzam się (25)

Gerbera

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Gerbera?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W sierpniu 2010...
W sierpniu 2010 roku miałam ślub. Wybrałam tą kwiaciarnie. To był bardzo duży błąd. Do tego miejsca wybrałam się jakiś czas przed wyznaczoną datą. Wszystko było w porządku, Pani która ze mną rozmawiała wszystko sobie zanotowała oraz pokazała mi zdjęcia, aby dokładnie się dogadać. Wyglądało na to, że nie będzie żadnych problemów. Kobieta obiecała również, że zadzwoni dwa dni przed ślubem, aby podać koszt wszystkich naszych zakupów. Niestety telefonu nie było. Nie przejęłam się tym, byłam dobrej myśli. Do momentu gdy narzeczony wraz ze świadkiem pojechali po mój bukiet ślubny i inne kwiaty. Gdy wrócił i zobaczyłam co trzyma w rękach byłam załamana. Bukiet wyglądał zupełnie inaczej niż się umawiałyśmy i był wykonany z innego koloru kwiatów. Wszystko nie pasowało nawet dodatki, gdzie podkreślałam, że chcę kryształki, a nie perełki. Dodatkowo cena też przekroczyła sporo przewidywaną przez obsługę. Gdyby nie rodzina chyba wybuchnęłabym płaczem. Na szczęście udało im się mnie uspokoić i nie zepsuło to mojego nastroju, ale obiecałam sobie, że już nigdy w życiu nie skorzystam z ich usług i będę odradzać znajomym.