Odwiedziłam nową pizzerię "Polityczną" zaciekawiona jej nazwą. Wystrój rzeczywiście jest interesujący, utrzymany w czarno-białych barwach. Lokal zdobią tematyczne akcenty - karykatury znanych polskich polityków i ogromne zdjęcie gmachu sejmu. Również nazwy pizz (jak głosi ulotka - chronione prawami autorskimi) są związane z nazwą pizzerii - np. Gronkiewiczella czy Lepperoni. Menu jest dostępne tylko w formie trójdzielnych ulotek - a szkoda, bardziej elegancko wyglądałoby takie podawane do stolików. Ceny nie zaskoczyły ani in minus, ani in plus. Standardowa pizza oferowana w "Politycznej" jest o 5 cm większa, niż w innych pilskich pizzeriach i też proporcjonalnie droższa (1-2 zł). Personel bardzo miły i kompetentny - obsługujący mnie pan pomagał klientom w wyborze dania, cierpliwie odpowiadał na pytania. Czas oczekiwania na zamówienie był przyzwoity - około 20 minut. Sama pizza (nie pamiętam dokładnie nazwy, ale pochodziła od nazwiska Buzka) przepyszna. Cienkie ciasto, właściwie wypieczone, dobra ilość dodatków. Przydałby się tylko nieco większy sos - musiałam naprawdę oszczędzać, żeby wystarczył na całą pizzę. Zastrzeżenia budził za to wygląd lokalu. Przemyślane polityczne akcenty kontrastują ze starą, wybrakowaną posadzką, pamiętającą chyba jeszcze pierwszych właścicieli tego miejsca. W WC natomiast nie było mydła ani papieru toaletowego, co dla mnie jest nie do przyjęcia w pizzerii na poziomie. Podsumowując: pyszne jedzenie w dobrej cenie, miła i sprawna obsługa, ale w przyszłości chyba będę wolała zamawiać z "Politycznej" jedzenie na wynos.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.