Po ostatniej wizycie w pizzerii Centrum nie mam ochoty tam wracać. Ponieważ znajduje się ona przy dworcu PKS, czekając na autobus postanowiłam wejść tam na herbatę. Niestety po kilku minutach czekania jedna z pań, które tam obsługiwały stwierdziła, że herbaty nie ma i może dać herbatę miętową. By nie czekać na mrozie zgodziłam się. Na szczęście majątku na tym nie straciłam. Za to trochę nerwów, bo choć klientów nie było żadnych a obie panie nic nie robiły, na stolikach był brud, tłuszcz, brak serwetek. Zostałam tam z musu. Obie panie nie umilały mi tej wizyty. Podsumowując - jeśli nie będę musiała to tam nie wrócę.
Po ostatniej wizycie w pizzerii Centrum nie mam ochoty tam wracać. Ponieważ znajduje się ona przy dworcu PKS, czekając na autobus postanowiłam wejść tam na herbatę. Niestety po kilku minutach czekania jedna z pań, które tam obsługiwały stwierdziła, że herbaty nie ma i może dać herbatę miętową. By nie czekać na mrozie zgodziłam się. Na szczęście majątku na tym nie straciłam. Za to trochę nerwów, bo choć klientów nie było żadnych a obie panie nic nie robiły, na stolikach był brud, tłuszcz, brak serwetek. Zostałam tam z musu. Obie panie nie umilały mi tej wizyty. Podsumowując - jeśli nie będę musiała to tam nie wrócę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.