Jadłem pomidorową, po tym stwierdziłem, że dziękuję, nic więcej nie zamawiam i odciążę już kelnera... nie będę go dręczyć tym, że przyszedłem i chce zjeść, że zawracam mu głowę. To było niemal upokarzające doświadczenie. Do tego ta tandeta na ścianach, ten przaśny klimat. Nigdy więcej tam nie wrócę. Nie chcę nikogo urazić, to moja bardzo sugestywna opinia, ale naprawdę strasznie mi się tam nie podobało. A szkoda, bo brakuje takich miejsc (tylko w dobrym guście), dla równowagi do miliona włoskich/tureckich/chińskich knajp w Warszawie.
Jadłem pomidorową, po tym stwierdziłem, że dziękuję, nic więcej nie zamawiam i odciążę już kelnera... nie będę go dręczyć tym, że przyszedłem i chce zjeść, że zawracam mu głowę. To było niemal upokarzające doświadczenie. Do tego ta tandeta na ścianach, ten przaśny klimat. Nigdy więcej tam nie wrócę. Nie chcę nikogo urazić, to moja bardzo sugestywna opinia, ale naprawdę strasznie mi się tam nie podobało. A szkoda, bo brakuje takich miejsc (tylko w dobrym guście), dla równowagi do miliona włoskich/tureckich/chińskich knajp w Warszawie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.