Jechać pksem w glogowie to porażka jakich mało. Jechałem do Żar ,autobus miał planowany wyjazd o 8 rano. Oczywiście autobus spóżnił sie o jakieś 20 minut,co sie nigdy chyba nie zdażało ,choć niewiem. Niebyło żadnego wyjaśnienia spóżnienia ani komunikatu dziwna sytuacja. W autobusie brudno i śmierdziało,i na dodatek dzwi sie nieotwierały normalnie bo kierowca musiał ręcznie coś tam przestawiać w mechanizmie dzwi.Wg mnie autobus powinien byc niedopuszczony do jazdy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.