Hotel znajduje się niemalże w centrum Karpacza, dlatego nie spodziewałam się luksusów płacąc 65 zł za dobę. Luksusy jednak były - niespotykany w pensjonatach porządek, piękna łazienka, wyjście z pokoju na ogromny taras z widokiem na góry, przepyszne śniadanie w cenie. Pokoje były pięknie urządzone i to bynajmniej nie najtańszymi meblami, łóżka bardzo wygodne, dyskretna obsługa i przemili właściciele. Jedyny minus, który mi przychodzi do głowy to brak ręczników, jednak o tym wiedziałam już przed wyjazdem, więc tak naprawdę nie mogę uznać tego za minus.
Hotel znajduje się niemalże w centrum Karpacza, dlatego nie spodziewałam się luksusów płacąc 65 zł za dobę. Luksusy jednak były - niespotykany w pensjonatach porządek, piękna łazienka, wyjście z pokoju na ogromny taras z widokiem na góry, przepyszne śniadanie w cenie. Pokoje były pięknie urządzone i to bynajmniej nie najtańszymi meblami, łóżka bardzo wygodne, dyskretna obsługa i przemili właściciele. Jedyny minus, który mi przychodzi do głowy to brak ręczników, jednak o tym wiedziałam już przed wyjazdem, więc tak naprawdę nie mogę uznać tego za minus.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.