Po zjedzeniu obiadu przyszedł czas na kawę. Weszliśmy do Cafe Secession. Wystrój jest zdecydowanie nie w moim stylu – ja lubię bardziej nowoczesne wnętrza, a jeśli coś ma nawiązywać do innej epoki, to musi być zrobionę naprawdę z pomysłem. Tu mamy mocne, ciepłe kolory, żyrandole, serwetki. Nie mój klimat, ale czysto i ogólnie przyjemnie. Obsługa kulturalna, uprzejma, ale bez jakiegoś szczególnego, indywidualnego podejścia do klienta. Kawa niezła, ceny przeciętne. Lokal z gatunku tych, ktore można odwiedzić i wyjdzie się dość zadowolonym, ale nie zapamięta się wizyty na tyle, by specjalnie do niego wrócić.
Po zjedzeniu obiadu przyszedł czas na kawę. Weszliśmy do Cafe Secession. Wystrój jest zdecydowanie nie w moim stylu – ja lubię bardziej nowoczesne wnętrza, a jeśli coś ma nawiązywać do innej epoki, to musi być zrobionę naprawdę z pomysłem. Tu mamy mocne, ciepłe kolory, żyrandole, serwetki. Nie mój klimat, ale czysto i ogólnie przyjemnie. Obsługa kulturalna, uprzejma, ale bez jakiegoś szczególnego, indywidualnego podejścia do klienta. Kawa niezła, ceny przeciętne. Lokal z gatunku tych, ktore można odwiedzić i wyjdzie się dość zadowolonym, ale nie zapamięta się wizyty na tyle, by specjalnie do niego wrócić.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.