Costa del Mar

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Po przeczytaniu negatywnych...
Po przeczytaniu negatywnych opinii na portalu poszedłem do restauracji z dużą ilością sceptycyzmu. I od początku byłem dość mile zaskoczony. Obsługa była miła. Podała nam menu. Czas, po którym zjawiła się, by przyjąć zamówienie, był idealny. Zamówiliśmy na zakąskę Qesadillas. Na dania główne zamówiliśmy: polędwicę z masłem ziołowym oraz żeberka. Do picia wzięliśmy piwo. Zakąska pojawiła się około 10 minut po zamówieniu. Wcześniej pani kelnerka przyniosła talerzyki, piwo oraz 2 komplety sztućców. Zakąska była dość smaczna, niestety również dość droga (16 złotych). Po około 30 minutach od złożenia zamówienia pojawiły się dania główne. Polędwica z masłem była rewelacyjna, masełko bardzo fajnie się roztapiało. Frytki i surówka jako dodatki, przeciętne. Żeberka jak dla mnie trochę zbyt wysuszone, ale mojej dziewczynie smakowały. Na deser chcieliśmy zamówić Flan lub Krem Brullee, niestety obydwu nie było, więc zamówiliśmy szarlotkę, była średnia. Ogólnie lokal dość fajny, bardzo ciekawy wystrój, obsługa na poziomie. Jedzenie dobre i, na co zawsze zwracam uwagę, (takie moje małe zboczenie ;) ) czyste kufle od piwa. Na pewno jeszcze zajrzymy tam skosztować deserów.

Smok.tm

02.09.2011

Placówka

Łódź, Karskiego 5

Nie zgadzam się (5)

Costa del Mar

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Costa del Mar?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Po przeczytaniu negatywnych...
Po przeczytaniu negatywnych opinii na portalu poszedłem do restauracji z dużą ilością sceptycyzmu. I od początku byłem dość mile zaskoczony. Obsługa była miła. Podała nam menu. Czas, po którym zjawiła się, by przyjąć zamówienie, był idealny. Zamówiliśmy na zakąskę Qesadillas. Na dania główne zamówiliśmy: polędwicę z masłem ziołowym oraz żeberka. Do picia wzięliśmy piwo. Zakąska pojawiła się około 10 minut po zamówieniu. Wcześniej pani kelnerka przyniosła talerzyki, piwo oraz 2 komplety sztućców. Zakąska była dość smaczna, niestety również dość droga (16 złotych). Po około 30 minutach od złożenia zamówienia pojawiły się dania główne. Polędwica z masłem była rewelacyjna, masełko bardzo fajnie się roztapiało. Frytki i surówka jako dodatki, przeciętne. Żeberka jak dla mnie trochę zbyt wysuszone, ale mojej dziewczynie smakowały. Na deser chcieliśmy zamówić Flan lub Krem Brullee, niestety obydwu nie było, więc zamówiliśmy szarlotkę, była średnia. Ogólnie lokal dość fajny, bardzo ciekawy wystrój, obsługa na poziomie. Jedzenie dobre i, na co zawsze zwracam uwagę, (takie moje małe zboczenie ;) ) czyste kufle od piwa. Na pewno jeszcze zajrzymy tam skosztować deserów.