Oaza

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Chodując zwierzęta trzeba...
Chodując zwierzęta trzeba liczyć się z tym,że one czasami chorują i trzeba je zawieść do lekarza.Każdy ma swoją zaufana lecznice a w niej swojego lekarza.Ja również.Niestety moja weterynarz specjalizuje się głównie w kotach i psach dlatego jak zachorowała mi fretka odesłała mnie do do innej kliniki.I tak trafiłam na "Oaze".Na począdku zdawało mi się że trafiłam dobże,że personel tej kliniki wie co robi i wyleczy moje zwierządko.Niestety dość szybko okazało się że bardziej od dobra zwierzaka zalerzy im na zysku.Z wizyty na wizyte sciągali ze mnie coraz więcej,a zwierzak jak był tak pozostał chory.przysłowiową kroplą przepełniającą czrę była moja ostatnia tam wizyta.Lubie wiedzieć co dzieje się z moim pupilem więc gdy panie lekarki zabrały mi go i zamknękły mi drzwi przed nosem,poważnie się zirytowałam.Siedziałam w poczekalni prawie godzine.Na wszelkie moje pruby dowiedzenia się czegoś dostawałam bardzo nieuprzejmą odpowiedź.Gdy już odzyskałam swoje malenstwo,postanowiłam że nigdy więcej nie przyjde do tej lecznicy.

Kalienna

29.07.2011

Placówka

Kraków, Zamojskiego 86

Nie zgadzam się (10)

Oaza

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Oaza?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Chodując zwierzęta trzeba...
Chodując zwierzęta trzeba liczyć się z tym,że one czasami chorują i trzeba je zawieść do lekarza.Każdy ma swoją zaufana lecznice a w niej swojego lekarza.Ja również.Niestety moja weterynarz specjalizuje się głównie w kotach i psach dlatego jak zachorowała mi fretka odesłała mnie do do innej kliniki.I tak trafiłam na "Oaze".Na począdku zdawało mi się że trafiłam dobże,że personel tej kliniki wie co robi i wyleczy moje zwierządko.Niestety dość szybko okazało się że bardziej od dobra zwierzaka zalerzy im na zysku.Z wizyty na wizyte sciągali ze mnie coraz więcej,a zwierzak jak był tak pozostał chory.przysłowiową kroplą przepełniającą czrę była moja ostatnia tam wizyta.Lubie wiedzieć co dzieje się z moim pupilem więc gdy panie lekarki zabrały mi go i zamknękły mi drzwi przed nosem,poważnie się zirytowałam.Siedziałam w poczekalni prawie godzine.Na wszelkie moje pruby dowiedzenia się czegoś dostawałam bardzo nieuprzejmą odpowiedź.Gdy już odzyskałam swoje malenstwo,postanowiłam że nigdy więcej nie przyjde do tej lecznicy.