Oferta w internecie przedstawiała się całkiem miło, ceny nie wygórowane, teren posesji ładnie zagospodarowany. Jednak na miejscu doznaliśmy zawodu. Na podwórzu ścisk domków holenderskich, które wyglądały jakby miały się zaraz rozpaść. Boisko do koszykówki z oferty internetowej okazało się kawałkiem płyty powieszonej na drzewie, nie można było z niego korzystać bo gospodarz posadził dopiero trawę. W ofercie była informacja, że do plaży jest 400m, tylko szkoda,że nikt nie wspomniał, że trzeba iść większość drogi pod stromą górę. Odniosłam wrażenie, że droga na plażę to ok 1km.
Oferta w internecie przedstawiała się całkiem miło, ceny nie wygórowane, teren posesji ładnie zagospodarowany. Jednak na miejscu doznaliśmy zawodu. Na podwórzu ścisk domków holenderskich, które wyglądały jakby miały się zaraz rozpaść. Boisko do koszykówki z oferty internetowej okazało się kawałkiem płyty powieszonej na drzewie, nie można było z niego korzystać bo gospodarz posadził dopiero trawę. W ofercie była informacja, że do plaży jest 400m, tylko szkoda,że nikt nie wspomniał, że trzeba iść większość drogi pod stromą górę. Odniosłam wrażenie, że droga na plażę to ok 1km.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.